czwartek, 10 lipca 2014

Lista planów na wakacje

Hi!

       Wakacjeee! Odsypiam ostatni tydzień. W pełni podziwiam nauczycieli. Tydzień opiekowałam się 30 dzieciakami na kolonii w Krakowie. Męczące, ale cudowne doświadczenie.

       Czas wolny od uczelni będzie okresem nadrabiania zaległości i zmian. Już wcześniej zrobiłam sobie plan co chcę zrobić w te wakacje, jednak po przeczytaniu listy rzeczy do zrobienia na blogu Beauty.Fashion.Shopping stwierdziłam, że opublikuję tutaj część swojej jako motywator do wykonania.

1. Czytać, czytać, czytać! 
       Rzadko się zdarza, że ruszam się z domu bez książki, jednak pomimo to czeka na mnie pełna półka czekających na przeczytanie książek. W miare nadrabiania zaległości będę chciała pisać co nieco na ich temat :) Na zdjęciu część książek do przeczytania.


2. Segregator z notatkami
       Moje notatki z pierwszego roku są w nieładzie... Okleję na nowo segregator, nad którym się poznęcałam już przez co stracił swój dotychczasowy wygląd i uporządkuje w nim wszystkie materiały z pierwszego roku.


3. Handmade
       Mam w głowie wiele pomysłów, które chce wykonać. Szczególnie wymalowanie jednej ściany w pokoju jest moim celem na te wakacje (pomoże mi moja przyjaciółka, ponieważ dość pracochłonny mam pomysł), rama ze zdjęciami, malowanie drewna, scrapy i chciałabym spróbować malowania na tkaninach. Na początek muszę rozruszać rękę. Widzę różnicę w rysowaniu po takiej przerwie. 


4. Sportowe wakacje
       Na te wakacje ambitny plan - pojechać z Krakowa nad Solinę na rowerach :) Mam nadzieje, że moje kolana nie będą mieć nic przeciwko takiej trasie. Dodatkowo wrócić do biegania! Systematycznego i dłuższego :) Stopniowo wszystko ze względu na chore kolana ;)


5. Album
       Od dłuższego czasu obrywa mi się, że jeszcze nie zrobiłam albumu ze zdjęciami z poprzednich wakacji. Teraz skoro mam więcej wolnego pora się za niego zabrać :)



6. Przepiśnik
       Już od dłuższego czasu zabieram się za zebranie wszystkich przepisów, które mam w jedno miejsce. No dobra, teraz są w jednym miejscu ale w totalnym haosie, dlatego chcę wykonać przepiśnik.


7. Własny terminarz
       Staram się zawsze nosić ze sobą kalendarz, ale mój dotychczasowy jest ciężki i zajmuje dużo miejsca, a nie jest do końca taki jakbym chciała. Brakuje mi np. pustych stron na luźne notatki i rysunki. Na pomysł własnej kompozycji wpadłam jak zobaczyłam terminarz Edyty Zając na jej blogu. Zawsze długo szukałam odpowiadającego mi kalendarza i nigdy nie byłam w pełni zadowolona, ale nigdy nie wpadłam na pomysł, że moge go stworzyć od zera. 



       Może powstaną jeszcze nowe rzeczy, ale te są najważniejsze. Zabieram się za robotę. Dziś bieganie :)

Milego ;)

1 komentarz:

  1. Będę trzymać kciuki za realizację ! Sama mnie zainspirowałaś kilkoma rzeczami :) a pokój zrobimy odjechany w kosmos :D

    OdpowiedzUsuń